Bardzo bym chciał żeby ktoś był w stanie udzielić mi pomocy. Niestety mieszkam za granicą :(
Sprawdziłem i okazało się że ten trojan ważny jest do jutra. To nie za wiele czasu,ale pozostaję dobrej myśli(może wirus nie zaatakuje).
Pozostaje problem czata...który w sumie przydał by się. Ale jego brak mobilizuje mnie przynajmniej do szybszej nauki klikania :)
Rozmowa jest tym czego szukam. Nie ważne z kim byle była szczera i dobra :)
W sumie to rozumiem...za dożo śladów zostawiłem. Spodziewałem się że się połapiecie. Sam nie wiem po co to zrobiłem. Coś we mnie pękło,nie wiem jak to nazwać. Chcę wytrwać w moim postanowieniu dlatego szukam oparcia tutaj. Pewnie nie powinienem ale jestem. Jeżeli chcecie żebym znikną to napiszcie-zrozumie to.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum